Oliwa z oliwek jest kluczowym elementem diety śródziemnomorskiej, uważanej za jeden z najzdrowszych sposobów odżywiania. Produkcja oraz największe spożycie oliwy z oliwek koncentruje się w regionie basenu Morza Śródziemnego, jednak coraz chętniej sięgają po nią również Polacy, szczególnie te osoby, które chcą zadbać o swoje zdrowie.
10 rzeczy o oliwie z oliwek 1. Zbiory – Oliwkobranie rozpoczyna się jesienią (koniec września, październik) i trwa aż do lutego. Niezwykle długo, prawda? Oliwki zebrane wcześniej są mniej dojrzałe, zielone i twarde. Łatwiej też się psują. Te z późniejszych zbiorów będą czarne, bardziej miękkie i wydajne. Ale to właśnie z młodych, zielonych, gorzkich oliwek powstaje najlepsza oliwa – patrz punkt 5. Delikatne strząsanie oliwek. © 2. Jak się zbiera oliwki? – Można zbierać ręcznie owoc po owocu lub mechanicznie. Do zbiorów można używać specjalnych grzebieni lub wibrujących szczotek. Takim grzebieniem czesze się gałęzie drzewa, delikatnie odrywając oliwki. Dzięki wibrującym szczotkom włożonym pomiędzy gałęzie można szybko strząsnąć oliwki z całego drzewa. Inną metodą, najbardziej stresogenną dla rośliny, jest becchiatura, czyli potrząsanie całym drzewem. Oliwki nigdy nie mogą dotknąć ziemi, wchłaniają wszystkie zapachy, przenikają nimi niezwykle szybko, jak sama oliwa. Pod drzewami rozkłada się więc specjalne plandeki, na które spadają oliwki zamiast upadać bezpośrednio na ziemię. 3. Jakość – Zebrane oliwki muszą być nieuszkodzone. Po zerwaniu z drzewa zamienia się je w aromatyczny zielony olej w ciągu jednej doby. Wiele oliw gorszej jakości robionych jest z oliwek, które same spadły na ziemię, nadgniłych lub przejrzałych. Wpływa to na zapach, smak i jakość oliwy. Niestety, często nawet takie oliwy mają na etykiecie napis extra vergine. To trochę jak „reserva” na chilijskim winie: czysty marketing, niewiele prawdziwej jakości. 4. Tłoczenie – Zebrane oliwki są oddzielane od resztek gałązek i liści, a następnie myte. Miażdży się je razem z pestkami (kiedyś robiono to w granitowych żarnach, dziś aparatura jest ze stali nierdzewnej), a powstała masa umieszczana jest w wirówce, gdzie oddziela się ciecz od substancji stałych. Ostatnim elementem jest oddzielenie oliwy od wody. Tegoroczna, niefiltrowana, zielona oliwa. © 5. Smak i aromat – Oliwka prosto z drzewa nie smakuje najlepiej. Jest niezwykle cierpka i znieczula kubki smakowe na dobre pół godziny. Smak oliwy zależy od tego, z jakich oliwek jest wytłoczona: ich gatunku oraz stopnia dojrzałości. Najbardziej aromatyczna będzie oliwa z młodych zielonych oliwek – jest ostra, intensywna, z mocnym posmakiem przypraw: papryczki, pieprzu, jałowca. Taka oliwa nie tylko jest najsmaczniejsza, ale też najzdrowsza – młode oliwki zawierają najwięcej polifenoli i witamin. Bardzo często jednak konsumenci poszukują oliw delikatnych, czyli bez charakterystycznego aromatu i goryczki, robionych z oliwek z późniejszych zbiorów, które właściwie są neutralne dla zdrowia. Zdarzyło mi się, że pytano mnie o oliwę, która nie będzie miała „odoru oliwy”. Chciałabym, aby chodziło o charakterystyczny, niezwykle nieprzyjemny zjełczały nos oliw bardzo niskiej jakości, często stojących na sklepowej półce pod jarzeniówką przez kilka lat. O tym zapachu faktycznie można powiedzieć, że to odór, nie aromat. I z takim zapachem kojarzę moje pierwsze kontakty z oliwą w Polsce, kiedy jako biedna studentka kupowałam ten nowy dla mnie produkt za niewielkie pieniądze. W tym przypadku jednak pytająca pani miała na myśli piękny, trawiasto-egzotyczny nos niektórych oliw, który – jak się okazało – bardzo jej przeszkadzał… Świeżo zebrane. © 6. Rodzaje oliwek – Oliwki, jak szczepy winogron, są różne, różnie smakują i wyglądają. I jest ich naprawdę dużo. We Włoszech uprawia się odmiany frantoio, leccino, moraiolo, pendolino, coratina. W Hiszpanii arbequina, arbosana, picual. Portugalia słynie z odmian: cobrancosa, verdeal, trasmontana, madural, cordovil i galega. Można by tak długo – to temat na oddzielny tekst. 7. Extra vergine? – Ten napis widnieje na prawie każdej butelce w supermarkecie, bez względu na jej cenę. Ma nas zachęcić do zakupu, bo extra vergine kojarzy się z jakością: najlepsze oliwki, określone zasady tłoczenia, butelkowania, określony smak, kwasowość poniżej 0,8%. Czy to jest możliwe, żeby wszystkie oliwy w cenach 50, 20 czy nawet 10 zł spełniały te kryteria? Po pierwsze – producenci nie są wcale tak często sprawdzani i właściwie piszą na etykiecie, co chcą. Po drugie – kryterium, które przy ocenie oliwy powinno być brane pod uwagę, to poziom zawartych w niej tzw. alkiloestrów, które świadczą o złej jakości użytych do jej produkcji oliwek. Dzięki temu nowemu kryterium dwa lata temu w ramach panelu degustacyjnego zdyskwalifikowano jedną trzecią oliw z supermarketu! 8. Jak wybierać? – Zwracać uwagę na na rocznik zbiorów i/lub datę butelkowania. Oliwę powinno się spożyć w ciągu roku od daty produkcji. Jeżeli nie jest ona podana, kierujcie się datą przydatności do spożycia – zazwyczaj producent ustala ją na dwa lata (niekiedy półtora) od momentu produkcji. Krótko mówiąc, oliwa pozostanie świeża na rok przed upływem daty przydatności do spożycia. Kiedy już zakupicie oliwę, zwróćcie uwagę na jej aromat i smak. Nie może być zjełczała, powinna być świeża i przyjemna w zapachu. Extra vergine to coś więcej niż napis na butelce. © 9. Oliwa DOP – Codzienną oliwę kupuję w supermarkecie. Na specjalne okazje wybieram oliwy od małych producentów, z konkretnego regionu. Czy wiecie, że na przykład oliwa włoska codzienna z niższej półki często nie jest wcale włoska? Producenci często skupują oliwki i gotowe oliwy do mieszanek z innych krajów. Największym dostawcą oliwek i oliwy jest Hiszpania. Hiszpańska oliwa często dodawana jest do włoskich czy francuskich. Chcąc mieć gwarancję wysokiej jakości oliwy, kup tę, która ma certyfikat pochodzenia. W przypadku oliw włoskich, znajdziesz na etykiecie napis DOP. Taka oliwa zrobiona jest z oliwek charakterystycznych dla danego regionu, na miejscu wytłoczona oraz zabutelkowana. 10. Do czego? – Do wszystkiego! Od chleba, przez sałatki, zupy, pieczenie i smażenie, aż po deser. Ja mam w domu zawsze około 5–6 różnych oliw. Ciekawe oliwy od małych producentów, dość neutralne do pieczenia i smażenia od zaufanych dużych producentów i jakieś smaczne DOP… Polej oliwą plastry pomarańczy, posyp cukrem i podaj zamiast deseru po obfitym posiłku. Niesamowity smak. Zwłaszcza, jeśli oliwa młoda, tegoroczna, niefiltrowana i z przytupem! W najnowszym filmie Luca Bessona The Family Michele Pfeiffer gra żonę włoskiego mafioza, który musiał uciec wraz z całą rodziną ze Stanów i schronił się w małym miasteczku we Francji. Jej miniwykład przy stole o wyższości włoskiej oliwy nad francuskim masłem i śmietaną, które wciskane są wszędzie i do wszystkiego, jest mistrzowski. Pozycja obowiązkowa! Ten pan pije oliwę od 86 lat! (żartuję, jest nieco młodszy!). © 11. Oliwy smakowe, czyli lepiej zrób to sam! – Pisałam już, że oliwki są jak gąbka: wchłaniają wszystkie zapachy. Taka też jest oliwa. Fantastycznie absorbuje aromat czosnku, suszonych pomidorów, bazylii, rozmarynu czy papryczek. I zdecydowanie lepiej zrobić sobie taką aromatyzowaną oliwę samemu, niż kupować gotowca, który zwykle robiony jest na bardzo kiepskiej bazie (w końcu dodany aromat i tak zabije zapach i smak oliwy…). Dziękuję za możliwość obejrzenia zbiorów oliwek oraz procesu produkcji na własne oczy firmie Monini.

Przykładowo do 3 łyżek oliwy dodajemy 1 łyżkę octu winnego lub jabłkowego (w zależności od tego, który preferujemy). Całość doprawia się do smaku solą i pieprzem, można dodać również zioła – estragon, cząber, tymianek lub natkę pietruszki. Szefowie kuchni polecają jednak dodawać sól do octu, a dopiero potem dodać

Oliwki to jedne z najpopularniejszych owoców na świecie. Tak, to nie błąd, owoców. Wbrew obiegowej opinii, nie są to bowiem pikantno-gorzkie warzywa. Oliwki są nie tylko doskonałym dodatkiem do potraw, ale także bardzo korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Zazwyczaj więcej uwagi poświęca się produkowanej z nich oliwie, jednak nie zapominajmy, że ta swą popularność zawdzięcza wspaniałym właściwościom oliwek. Oto osiem powodów dlaczego powinniśmy jak najczęściej sięgać po te pyszne, wytrawne przekąski: Korzyści sercowo-naczyniowe. Gdy wolne rodniki utleniają cholesterol, uszkadzają naczynia krwionośne, a tłuszcz zaczyna gromadzić się w tętnicach. To z kolei może prowadzić do miażdżycy i zawału serca. Przeciwutleniające składniki odżywcze zawarte w czarnych oliwkach utrudniają utlenianie cholesterolu, co pomaga zapobiegać chorobom serca. Oliwki zawierają zdrowy, jednonienasycony tłuszcz, który zmniejsza ryzyko miażdżycy i zwiększa poziom dobrego cholesterolu. Ostatnie badania wykazały również, że jednonienasycony tłuszcz znajdujący się w oliwkach (i oliwie z oliwek) może pomóc w obniżeniu ciśnienia krwi. Pomoc w utracie wagi. Okazuje się, że tłuszcze jednonienasycone, takie jakie występują w oliwkach, mogą wspierać proces utraty wagi. Wykazano, że spożycie oliwy z oliwek powoduje rozkład tłuszczów w komórkach tłuszczowych. Ta właściwość oliwek w połączeniu ze zbilansowaną dietą i aktywnością fizyczną pomaga pozbyć się uciążliwego tłuszczyku z brzucha. Dowiedziono także, że ludzie, którzy regularnie jedzą oliwki i używają oliwy, spożywają generalnie mniej kalorii i rzadko mają nadwagę. Dieta bogata w tłuszcze jednonienasycone zwiększa poziom serotoniny we krwi, tak zwanego hormonu sytości, który sprawia, że czujemy się pełni. Zapobieganie nowotworom. Właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne oliwek czynią z nich naturalną ochronę przed rakiem. Przewlekły stres oksydacyjny i przewlekły stan zapalny mogą być kluczowymi czynnikami w rozwoju raka. Dlatego bogate zasoby składników przeciwutleniających i przeciwzapalnych, zawartych w oliwkach, mogą pomóc nam w profilaktyce chorób nowotworowych. Czarne oliwki są doskonałym źródłem witaminy E, która ma znakomitą zdolność neutralizowania wolnych rodników w tkance tłuszczowej. Szczególnie w połączeniu z jednonienasyconymi tłuszczami znajdującymi się w oliwkach, witamina E może sprawić, że procesy komórkowe staną się bezpieczniejsze. Kiedy procesy, takie jak wytwarzanie energii mitochondrialnej, nie są dobrze chronione, wytwarzane wolne rodniki mogą powodować utlenianie, uszkadzać mitochondria komórki i zapobiegać wytwarzaniu przez komórkę energii wystarczającej do zaspokojenia jej potrzeb. Jeśli DNA komórki jest uszkodzone, może ona mutować i zmienić się w komórkę nowotworową. Badania wykazały, że dieta zawierająca oliwki i oliwę z oliwek prowadzi do zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka okrężnicy, prawie tak samo, jak dieta bogata w olej rybny. Właściwości przeciwbólowe. Zielone oliwki czy oliwki Kalamata oraz oliwa z oliwek dostarczają nam dużych ilości różnych antyoksydantów i przeciwzapalnych składników odżywczych, które mogą działać jak naturalny środek przeciwbólowy. Oliwki jako jedyna roślina, zawiera oleocenthal, substancję o działaniu przeciwzapalnym. Podobnie jak inne niesteroidowe leki przeciwzapalne, oleocenthal jest rodzajem nieselektywnego inhibitora cyklooksygenazy (COX). Innymi słowy 50 g (około trzy i pół łyżki stołowej) oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia zawiera ilość oleocanthalu o podobnym działaniu przeciwzapalnym jak 1/10 dawki ibuprofenu dla osoby dorosłej. Zdrowie skóry i włosów. Bogactwo witaminy E i prowitaminy A, sprawia, że niczym naturalny kosmetyk, oliwki odżywiają, nawilżają i chronią nasze ciało. Bez względu na to, czy stosowana miejscowo czy po spożyciu, witamina E chroni skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym, zmniejszając ryzyko zachorowania na raka skóry i zapobiegając przedwczesnemu jej starzeniu. Możecie uzyskać zdrową, promienną cerę, myjąc twarz w ciepłej wodzie, nakładając kilka kropli oliwy z oliwek na wrażliwe miejsca i pozwalając jej działać przez 15 minut przed spłukaniem. Można też przed każdą kąpielą nawilżyć skórę oliwą z oliwek, a nawet odżywiać włosy, mieszając ją z żółtkiem jaja i pozostawiając na włosach przed płukaniem i myciem. Zdrowie układu trawiennego. Częste spożywanie zarówno witaminy E, jak i jednonienasyconych tłuszczów w czarnych oliwkach wspomaga profilaktykę raka okrężnicy. Oliwki i oliwa z oliwek ma również korzystny wpływ na owrzodzenia i zapalenie żołądka. Oliwa z oliwek aktywuje wydzielanie hormonów żółciowych i trzustkowych znacznie bardziej naturalnie niż leki na receptę, zmniejszając w ten sposób występowanie kamieni żółciowych. Filiżanka czarnych oliwek zawiera także 17% dziennej diety błonnika, co sprzyja zrównoważonemu działaniu przewodu pokarmowego. Przeciwutleniacze zaś sprawiają, że wiele warzyw i owoców jest lepiej przyswajanych podczas jedzenia. Regulacja poziomu cukru we krwi. Oliwa z oliwek pomaga obniżać poziom cukru we krwi wspomagając wydzielanie insuliny. Badania dowiodły, że dieta bogata w tłuszcze jednonienasycone i antyoksydanty może zmniejszać ryzyko cukrzycy typu II nawet o 40%. Naturalny probiotyk. Świeże oliwki są gorzkie i nie nadają się do jedzenia. Dlatego jadamy je przede wszystkim w formie fermentowanej. Oliwki zatem mają wszystkie zalety kiszonek, czyli korzystny wpływ na układ pokarmowy, florę bakteryjną oraz odporność. Oliwki będą miały działanie probiotyczne pod warunkiem, że znajdują się w zalewie solankowej, która gwarantuje naturalną fermentację. Najważniejszy powód dlaczego warto spożywać oliwki, możemy znaleźć u naszych południowych sąsiadów. Mieszkańcy krajów śródziemnomorskich, których dieta bogata jest w oliwki i oliwę z oliwek są uśmiechnięci, zdrowsi i rzadziej niż my cierpią na otyłość i choroby układu krążenia. Warto zatem dodać do naszej diety składniki, które towarzyszą im od stuleci, by tak jak oni cieszyć się zdrowiem jak najdłużej 😊

Okazuje się, że łyżka stołowa oliwy zawiera 90-119 kcal, a gramatura łyżki wynosi około 11g. Biorąc to pod uwagę, można przeliczyć, ile kcal ma oliwa z oliwek w 100 gramach. Szacuje się, że będzie to około 900 kcal. Najlepsza oliwa z oliwek: Ranking. Ciężko jednoznacznie powiedzieć, jaka oliwa z oliwek jest najlepsza.

O tej porze roku wirusów nie brakuje. Łatwiej im bowiem przetrwać w powietrzu o niskiej wilgotności, a więc wtedy, kiedy jest chłodniej. Przeziębienie możemy złapać wszędzie - w pracy, autobusie czy w kolejce w supermarkecie. Wystarczy, że obok nas znajdzie się kichająca i kaszląca osoba. Wyrzuca ona z siebie tysiące wirusów, które wdychają inni. Mówimy wtedy o zarażeniu drogą kropelkową. Może do niego dojść również przez bezpośredni kontakt z chorą osobą lub z przedmiotami, z którymi się ona stykała. Objawy choroby Objawami nadchodzącej infekcji jest katar, kaszel, ból gardła i trudności z przełykaniem. Katar pojawia się zwykle jako pierwszy. Zatyka nos, utrudnia oddychanie i powoduje ogólne osłabienie chorego. Może też wywołać stan podgorączkowy. Równocześnie z katarem występuje kaszel. Na początku chorego męczy tzw. suchy kaszel, który wyłącznie szkodzi. Gardło jest zdarte, a kaszel niczego nie oczyszcza. W łagodzeniu ataków kaszlu pomogą syropy przeciwkaszlowe i cukierki ziołowe. Następnie wirusy atakują gardło. Objawem zapalenia gardła jest pojawienie się uczucia suchości, pieczenia, drapania i kłucia w gardle. Towarzyszy temu chrypka. Mamy podwyższoną temperaturę, którą ustrój próbuje zniszczyć rozmnażające się wirusy. Migdałki zwykle są doskonałą zaporą dla wirusów, stają się rozpulchnione i występuje kłopot z przełykaniem. Nasze gardło wygląda jak wielka rana. Jak leczyć gardło Ból gardła można złagodzić, stosując sprawdzone domowe metody. Na początek robimy porządne płukanie gardła, nawet kilka razy dziennie. Płukanki odkażą błonę śluzową, złagodzą ból i nieprzyjemne pieczenie. Najlepszy do płukania jest napar ziołowy, np. z szałwii czy rumianku, lub woda z solą (łyżeczka na szklankę wody). Można też zastosować inhalację, dodając olejek eteryczny z drzewa herbacianego, który ma działanie przeciwwirusowe. W leczeniu stanów zapalnych gardła świetnie sprawdzają się także okłady. Zmniejszają obrzęk i działają przeciwzapalnie. Chory powinien też dużo pić, by nawilżać błony śluzowe. Ból gardła złagodzi... - balsam z oliwy - kilka razy w ciągu dnia wypijaj po łyżce oliwy z kilkoma kroplami soku z cytryny. W takim leczniczym "syropie" warto również maczać pieczywo, a potem powoli je przełykać. Działa to na gardło jak natłuszczająca ochronna maseczka. - napój z siemienia lnianego - zmniejsza drapanie w gardle i nawilża je. Dwie łyżki nasion zalej szklanką wrzątku i gotuj przez kwadrans na małym ogniu. Po przestudzeniu i wymieszaniu, ale bez odcedzania, wypijaj po szklance tuż przed snem. - Najszybciej jednak pomogą nam preparaty o działaniu miejscowym, np. tabletki do ssania lub leki w aerozolu. Leki w aerozolu nie podrażniają podniebienia, łagodzą ból, drapanie i suchość w gardle. Zmniejszają stan zapalny i obrzęk oraz przekrwienie błony śluzowej gardła czy jamy ustnej. Zapewniają też skuteczne nawilżanie. Jeżeli po takim tępieniu wirusów dolegliwości nie ustąpią, a w dodatku pojawi się gorączka, należy skontaktować się z lekarzem. Infekcja wirusowa może bowiem przekształcić się w bakteryjną, a to już wymaga kuracji antybiotykowej. Jak zapobiegać przeziębieniom... - Wzmacniaj system odpornościowy - nie unikaj więc spacerów, nawet jesienią. - Odżywiaj się prawidłowo (dostarczaj organizmowi odpowiedniej ilości białka, węglowodanów, tłuszczów, witamin i mikroelementów). - Wietrz pomieszczenia, również jesienią i w zimie. - Nawilżaj przesuszone pomieszczenia. - Unikaj kontaktów z osobami przeziębionymi, zakatarzonymi. - Przestrzegaj zasad higieny (często myj ręce, aby nie przenieść zakażenia). Domowa oliwa Exra virgin W naszych nowoczesnych zakładach produkujemy oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia i olej z pestek winogron o wyjątkowej jakości i smaku. Nasze zaangażowanie w uprawę oliwek rozpoczęło się w 1950 roku, kiedy nasz pradziadek posadził nasze pierwsze drzewka oliwne. Wigilia to w polskiej tradycji dzień, podczas którego nie spożywa się potraw mięsnych. Zamiast nich sięgamy po ryby. Najczęściej są to karpie. Tymczasem podczas kolacji wigilijnej możemy zaserwować również inne gatunki ryb. Z pewnością warto pokusić się do przygotowanie sandacza w sosie. Aby przygotować sandacza w sosie potrzebujemy: jednego dorodnego sandacza; cytrynę; musztardę (najlepsza będzie miodowa, ale z powodzeniem możemy ją zastąpić musztardą sarepską); kilka gałązek świeżego rozmarynu oraz bazylii; dwie łyżki masła. Do przygotowania sosu potrzebne nam będą: trzy pomidory; trzy ząbki czosnku; ostra papryka (jeżeli lubimy potrawy z ostrą nutą potrzebny nam będzie większy kawałek); kromka chleba; oliwa z oliwek. Dodatkowo potrzebne będą następujące przyprawy: liść laurowy; czarny pieprz w ziarnach; biały ocet winny. Przygotowanie potrawy rozpoczynamy od sprawienia ryby, którą następnie należy opłukać. Do przygotowania tej potrawy nie odcinamy rybie głowy oraz płetw. Wypłukaną oraz osuszoną rybę należy skropić sokiem z cytryny. Najlepiej jeśli będzie to sok świeżo wyciśnięty. Następnie dokładnie smarujemy rybę musztardą. Robimy to nie tylko na wierzchu, ale również w środku. Tak przygotowaną rybę należy odstawić do lodówki na przynajmniej godzinę. Następnie do środka ryby wkładamy rozmaryn. Jest to ziele bardzo aromatyczne dlatego też jeśli nie lubimy mocno aromatycznych potraw lepiej nie szaleć z jego ilością. Również bazylię umieszczamy w rybie. Następnie należy rybę ułożyć w naczyniu do zapiekania i obłożyć odrobiną masła. Rybę należy piec przez około trzydzieści minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Kiedy ryba się piecze przygotowujemy sos. Zaczynamy od obrania ze skórki, a następnie pokrojenia pomidorów. Przez praskę przeciskamy czosnek i kruszymy chleb. Wszystkie składniki podsmażamy na odrobinie oliwy z oliwek. Dodajemy również pieprz, listek laurowy oraz ostrą paprykę. Kiedy sos zgęstnieje miksujemy go na gładką masę i dodajemy ocet winny oraz odrobinę soli do smaku. Oliwa z oliwek to niezastąpiony dodatek do różnego rodzaju sałatek i kompilacji warzyw. Jest swego rodzaju najbardziej optymalnym zamiennikiem w stosunku do standardowego oleju. W swym składzie posiada dużo mniejszą zawartość cholesterolu – dodatkowo jest aromatyczna i po prostu smaczna. Ma pozytywny wpływ na minimalizację zmian
Menu Opcje przeglądania Producent Cena Producenci Promocje « 1 |... | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |... |9 » « 1 |... | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |... |9 »
Oliwa z oliwek niska kwasowość
Olivocap Gardło spray nawilżający z wit. A+E to produkt, który regeneruje i chroni błonę śluzową przed wysychaniem. Zwiększa poziom jej nawilżenia. Ponadto wyraźnie odświeża oddech. Nasza cena: 22,96 zł / szt. + koszty wysyłki Ekspresowa wysyłka w ciągu 24h Darmowa wysyłka już od 200 zł Skład:Oliwa z oliwek, witamina A i E, olejek miętowy. Działanie:Olivocap Gardło spray nawilżający z wit. A+E to preparat charakteryzujący się złożonym, naturalnym składem. Dzięki zawartości witaminy A i E wykazuje silne właściwości nawilżające, poprawiające stan błon śluzowych gardła. W efekcie łagodzą nieprzyjemną suchość (związaną np. z oddziaływaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, np. klimatyzacji). Jednocześnie witamina A zabezpiecza przed wysychaniem. Olejek miętowy przyczynia się do neutralizowania nieprzyjemnego zapachu z jamy ustnej. Olivocap Gardło spray nawilżający z wit. A+E działa regenerująco na śluzówkę gardła. Nie zawiera wody ani konserwantów. Preparat można nanosić za pomocą aplikatora na język co chroni przed występowaniem odruchu wymiotnego u dzieci. Przeciwwskazania:- nadwrażliwość na substancje składowe preparatu Wskazania:Zaleca się stosowanie preparatu u osób dorosłych i dzieci od 12 miesiąca życia w celu zwiększenia nawilżenia przesuszonej i podrażnionej błony śluzowej gardła (narażonej np. na działanie czynników zewnętrznych – klimatyzacji). Dawkowanie: Stosować miejscowo. U osób dorosłych zaleca się rozpylanie 2-3 dawek na język. Czynność powtarzać x 2-4/24h po jedzeniu. U dzieci od 12 miesiąca życia rozpylić 1-2 dawki na język, powtarzając czynność x 2-3/24h po jedzeniu.
H67aAG. 392 417 312 73 100 296 236 367 156

oliwa z oliwek piecze w gardło